Moj ulubieniec ...

Sznur ten powstal z matowych koralikow koloru fioletowego. Koraliki sa wyprodukowane przez firme RAYHER, maja 2,6 mm wielkosci a pudelko liczy 17 gram. Ilosc koralikow w pudeleczku  jest dosc mala a cena wysoka jak na takie koraliki. Dlaczego wiec wybralam ta firme? Poniewaz wszystkie koraliki sa regularne i dobre jakosciowo. Dlugosc tego sznura to 60 cm. Potrzebowalam na jego wykonanie 3 pudelek koralikow, czyli 51 gram.

Jesli chodzi o nitke to jest to tak zwany C-LON Micro Cord (tu kolor gray), ten kupilam przez internet gdyz jest go bardzo trudno dostac nawet w Paryzu. Szpulka takiej nici ma 292 metry i kosztuje 4,60 euro, wiec zakup dosc oszczedny :) W kazdym badz razie nitka jest bardzo cienka: 0,3 mm i przechodzi wiele razy nawet przez koraliki 2 mm. Dzieki C-LON Micro Cord nie tracimy czasu na rozplatywanie nici, gdyz w tego typu produkcie nie powstaja suply :)

Co do igiel, to na poczatku uzywalam nici do szycia z duzym oczkiem, szybko jednak odrzucilam ten pomysl. Bardzo czesto mialam trudnosci z przewleczeniem igly kilka razy przez koralik !!! Dlatego musialam sie uzbroic w specjalne igly do koralikow firmy John James. 

Firma ta posiada trzy rozmiary igiel: 10, 12 i 13. Numer 10 ma najwieksze oczko, a 13 najmniejsze. Ja uzylam numeru 10. Dlugosc takiej igly to 55 mm a w paczuszce jest ich az 25 !